poniedziałek, 3 stycznia 2011

Pierwsze wyjście w teren

Wyszłam do Lewiatana po kurczaka na sałatkę. Czy to nie okazja na małą zabawę? Uwielbiam błyszczące aplikacje na ramionach. Koraliki, cekiny byle by się świeciło :) Sroczka :) 

Zimowa parka - diverse, torebka - mizensa

sweterek - new yorker, jeansy new yorker, zegarek DKNY

military worker - fleq.pl

 k






    








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz