Pomarańczowy rządzi to fakt. Jestem właśnie na etapie poszukiwań czegoś pomarańczowego, niedrogiego i soczystego. Chyba najlepszy będzie zwykły top. Marynarka strasznie mi się podoba, ale ta z Zary jest piekielnie droga i to tylko na jeden sezon. Chodzę do second handach czasem ale na nic ciekawego nie natrafiłam ;/
Szukam tylko pomarańczowych rzeczy ale zwykle to męskie t-shirty :) Zaczęłam więc od pomarańczowego naszyjnika i lakieru do paznokci. To tymczasowo musi wystarczyć :)
Z nowości u mnie: przepiękna sukienka Asosa i kurtka z New yorkera z wyprzedaży :)No i zasmakowałam się w nowej serii z Avonu o zapachu lawendy i jaśminu. Jako że jestem konsultantka kupiłam cały zestaw za 39 zł. :)
zakochałam się w twoich butach z poprzedniego piosta. zalezy mi na takich bezowych lub czarnych lecz niestety nie stac mnie na nie!:(
OdpowiedzUsuńHej ! Świetny blog ! Ja niedawno zaczęłam pisać swojego, może wpadniesz ? www.kosmodo.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ! :))